3 mar 2014

EPILOGUE


MUSIC ON



Love is danger, love is pleasure,

Love is pure the only treasure

I’m so in love with you…

Make love your goal.



Czym jest miłość...



Ona tylko czyni lekkim to,
co jest ciężkie i spokojnie znosi wszelkie niepokoje.
To co gorzkie, czyni słodkim.
Miłość chce być wolna,
by najskrytsze uczucie nie stało jej na przeszkodzie.
Nad miłością nie ma nic słodszego, niczego mocniejszego,
niczego wyższego, niczego milszego w niebie i na ziemi.
Miłość często nie zna miary, lecz ponad wszelką miarę wrze.
Miłość ciężaru nie czuje. Nie patrzy na trudy.
Więcej chce pozyskać, niż może. Nie powołuje się na niemożność,
bo sądzi, że wszystko może, i że wszystko jej wolno.
Miłość czuwa, a śpiąc nie śpi. Znużona, nie męczy się,
powstrzymywana - nie jest ograniczona,
przestraszona - nie jest zaniepokojona.
Jeśli ktoś kocha - wie, co to słowo oznacza.
Miłość jest skora i szczera,
przyjemna i miła, mocna i cierpliwa,
wierna i roztropna, wielkoduszna i siebie samej nigdy nie szuka.
Gdzie bowiem ktoś szuka siebie, tam odpada od miłości.
Powinnam ci to powiedzieć, aby oczyścić twe marzenia, że kochać to zgodzić się na cierpienie, 
śmierć sobie samemu, aby żyć i ożywiać. 
Ponieważ tylko ten, kto może bez bólu zapomnieć o sobie dla drugiego, może wyrzec się życia  dla siebie tak, 
żeby nie umarło w nim cokolwiek z niego. 
Kochać wreszcie to jest to wszystko, 
o czym powiedziano i jeszcze więcej. 
Bo kochać to otworzyć się na nieskończoną MIŁOŚĆ, 
to pozwolić kochać siebie i być przejrzystym wobec tej miłości. Nie pytaj mnie już więcej czym jest miłość, 
bo definicji jest wiele, lecz ja mam swoją własną, 
i nie łódź się, iż twoja będzie podobna, 
bowiem każda z nich jest inna. 
Bo to właśnie od Ciebie zależy, jaki dasz jej początek, 
a jaki koniec, lecz jeśli ci się uda, 
cieszę się wraz z tobą, 
bo nie może spotkać cię nic bardziej cudownego. 
Zaufaj mi. 
Spróbuj.
 
(T. a Kempis – wybór, Michael Quist)

 
***

 
Moi kochani!
To już naprawdę koniec!
Postanowiłam wstawić epilog, który w piękny sposób zakończy to opowiadanie,
a jednocześnie będzie w jakiś sposób dopełnieniem jego początku, mianowicie prologu, i wydaję mi się, że wyszło mi to idealnie.
To smutne, że zakończyłam już historię Sofii i Harry’ego, bo zdecydowanie byli moimi powieściowymi ulubieńcami, mam nadzieję, że waszymi w jakiś sposób także.
Kończę tą historię z liczbą prawie 150 tysięcy wyświetleń oraz 145 obserwatorami, z czego jestem tak cholernie dumna, że chyba bardziej być nie mogę, bo nigdy nie przypuszczałam, że opowiadanie będzie czytane przez tak dużą liczbę osób.
Naprawdę chciałabym dalej ciągnąc tą historię, ponieważ już od połowy miałam pomysł na dalszą część, ale to zależy jedynie od was, ponieważ to właśnie dla was wszystkim poświęcam czas i piszę to co wpadnie mi do głowy. Byłabym wdzięczna, żeby każdy kto naprawdę czytał, napisał cokolwiek. Tak bardzo mi na tym zależy! I jeśli rzeczywiście chcecie kolejną część, widzicie w tym jakikolwiek sens i macie ochotę dalej czytać o losach naszych bohaterów to również dajcie mi znać.
Jeszcze raz dziękuje wam wszystkim i każdemu z osobna bo bez was nie byłoby tego opowiadania. Jesteście niewiarygodnie cudowni i dajecie mi tak dużą inspirację, że nawet nie zdajecie sobie z tego sprawy. Dziękuje również mojej Endżi, którą w zasadzie dogłębnie poznałam właśnie przez tego bloga, i która dawała mi tak wiele pomysłów, że właśnie dzięki niej również ta historia obrała taki przebieg wydarzeń. I LOVE YOU SO MUCH! 
Tymczasem zapraszam na dwa pozostałe prowadzone przeze mnie opowiadania, mam nadzieję, że zyskam w was stałych czytelników jak było i w tym przypadku!


KOCHAM WAS WSZYSTKICH BARDZO MOCNO 
I DZIĘKUJE, ŻE ZE MNĄ BYLIŚCIE! 


39 komentarzy:

  1. Boże, ryczę ;__;
    To zakończenie jest takie piękne *__*
    Jak dla mnie mogłabyś kontynuować to opowiadanie bo jestem cholernie ciekawa co by się wtedy działo ^^
    Pozdrawiam ; 33

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z powyższym komentarzem. Kontynuuj to opowiadanie, bo skoro masz pomysły na dalsze przygody Sofii i Harry'ego, to po co je marnować. :) Osobiście czekam na ciąg dalszy tego opowiadania. :D

      Usuń
  2. Popłakałam się jak zobaczyłam napis EPILOGUE, a kiedy przeczytałam to już całkiem Niagara popłynęła z moich oczu. I do tego te gify na końcu. Boże.. Można załamać się psychicznie końcem tej historii, mimo że jest szczęśliwe zakończenie. Kiedy tak na nich patrzę to tylko myślę o Twojej historii, w której było wszystko co potrzeba! Miłość, smutek, radość, seks itp.:p
    Najbardziej utknęła mi w głowie scena z jeziorem. Tego nie da się zapomnieć!
    Jesteś cudowna, genialna, wspaniała itd.. Można byłoby tak wymieniać, ale jakoś nie umiem sobie przypomnieć innych słów, które by podkreśliły Twój talent.
    Dziękuję Ci bardzo za tę historię i mam nadzieję, że jednak napiszesz drugą część<3

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej, nie wierzę, że to już koniec.
    Całe opowiadanie było po prostu idealne. Płakałam, śmiałam się, złościłam się, skakałam jak głupia z radości, a to wszystko gdy czytałam Twoje opowiadanie.
    Pewnie powinnam napisać coś błyskotliwego, bo to już koniec ale nie mam pojęcia jak opisać to wszystko co czuje więc napisze skromne" Dziękuje za to, że Piszesz"

    OdpowiedzUsuń
  4. o boże,niewierze że to już koniec.prosze ciągnij dalej tą historię bo jest cudowna

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeju, świetne zakończenie. Wyszło ci idealnie :) Naprawdę nie umiem pisać komentarzy, a przecież powinnam dla ciebie się rozpisać, bo na to zasługujesz. Poświęcałaś nam czas, pisałaś regularnie nowe rozdziały, zaskakiwałaś nas, sprawiałaś, że na naszych twarzach pojawiał się uśmiech, ale także łzy. Nie każdy pisarz potrafi pisać w taki sposób, aby jego czytelnicy tak bardzo przywiązali się do jego historii. Ty to zrobiłaś dlatego należy ci się wielki szacunek. Wszyscy bardzo chcielibyśmy drugą część tego wspaniałego opowiadania, ale czy podejmiesz się tego, to zależy już tylko od ciebie. Dziękuję za to, że piszesz. Dla nas. Dla swoich czytelników. Dla swoich fanów. Dziękuję, jesteś wielka. Już tylko czekać na książkę! Pozdrawiam i ściskam, Weronika :)

    OdpowiedzUsuń
  6. tak tak tak tak tak tak tak PISZ DALSZĄ CZĘŚĆ

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne podsumowanie całej tej historii ;) aż się wzruszylam *_*

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy nie komentowałam , no ale czeba zacząć xDD
    Po pierwsze no zakończenie wyrąbane, kocham to opowiadanie,powiem ci w tajemnicy , ze przeczytałam je nawet dwa razy ale ciii...
    Po drugie no ja nawet nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, ze ty drugiej części nie napiszesz ....
    Po trzecie , no ja nwm co mi jest tak mi się berze, ze wszystkim się jaram...A jak już zaczęłam to skończę....Ta nazwa xDD Miłość jest przyjemna ehh :**
    Po czwarte nie wiem czy pamiętasz, no ale jak możesz nie pamiętać przecież to twój blog....
    Takie i tło jak Basia miała palec w ustach ;p
    Od tamtej pory ten blog nazywamy z koleżanką paluch :DD (tak orginalnie xDD )
    Dobra idę bo jak zacznę wymienić to ohohoh...
    Amen.
    /Olusia ;* /

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeju, pisz dalej słońce! Uwielbiam tego bloga z całego serca i szkoda by było, gdyby się skończył.
    Z ogromną miłością/ lola

    http://uciekacnadno.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. O tak pisz dalej pozdrawiam Rysia

    OdpowiedzUsuń
  11. jestem w stanie zrobić wszystko, ale błagam - pisz dalej, nie przeżyje bez dalszego ciagu tego opowiadania, które kocham xx

    OdpowiedzUsuń
  12. bardzo dobre zakończenie, jak i cały blog. Oczywiescie co do dalszej częsci to tylko jedno wielkie TAK !!! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Brak mi słów!
    Agfdahuygawiuohofwyoguojhkdsh.gfjuyetdtyheughcfsgyuegwgehb *___*

    Czy ja chce kolejną część?!

    Tak ♥

    T a k ♥

    TAK♥

    T A K ♥

    N i e p r z e ż y j e bez kolejnej części tego C U D N E G O opowiadania! ♥

    To opowiadanie było i zawsze będzie dla mnie na PIERWSZYM miejscu! ♥

    K O C H A M TWOJE OPOWIADANIE I PORSZE, BŁAGAM NAPISZ KOLEJNĄ CZĘŚĆ! ♥

    Love ya, @KissMeAgainBabe ♥

    OdpowiedzUsuń
  14. To jest piękne! Całe te opowiadanie było czymś niesamowitym zawsze czekałam na kolejne rozdziały, a kiedy już się pojawiły to od razu rzucałam wszystko i zaczynałam czytać. Opowiadanie jest pięknie, świetnie i cudownie napisane. Brak mi słów, żeby napisać jak bardzo mi się podobało. Dziękuję Ci, że mogłam przeczytać tak wspaniałe opowiadanie jak "Love is pleasure".

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie opuszczaj nas. Byłoby super gdyby udalo Ci się napisać kolejną część! <3

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudowne :) Proszę jeżeli tylko chcesz to napisz kolejną część, bo chętnie bym się dowiedziała co będzie dalej ^^ Dziękuję ci za pisanie tak wspaniałego opowiadania <3
    Kocham Cię, Agan :**

    OdpowiedzUsuń
  17. To opowiadanie jest jednym z najlepszych jakie kiedykolwiek przeczytałam i byłoby wspaniale gdybyś kontynuowała historię bohaterów. Byłoby świetnie gdyby w kontynuacjii Sofii była w ciąży :) Oczywiście z Harrym :)
    E.P.

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetna historia. Zakończenie wspaniałe. Cały ten blog zawsze wprawia w pewien dziwny nastrój euforii, szczęści jakie otrzymuje się czytając poszczególne rozdziały jest niedopisania. Bardzo chciałabym ci podziękować za to że nie jeden raz sprawiłaś, że na mojej twarzy pojawił się uśmiech.
    DZIĘKUJĘ ZA TO ŻE PO PROSTU JESTEŚ :*

    Ps. Czekam na II część c;

    Julka ;**

    OdpowiedzUsuń
  19. Historia cudowna *^* Pokochałam ją od samego początku i z coraz to wikszą ciekawoscią oczekiwałam następnych rozdziałów :)
    Chyba jak każdy zagorzały czytelnik z wielką chęcią przeczytałabym o dalszych losach Sofii i Harrego ale decyzja należy do Ciebie :) Jakkolwiek zdecydujesz uszanuję to♥
    Pozdrawiam i życzę weny na inne (i może drugą część tego) opowiadania♥♥

    OdpowiedzUsuń
  20. Czytam od zawsze i nigdy się nie wypowiadałam. Stałam z boku obserwując Twoje potyczki ze słowami, Twoje nadzwyczaj udane próby przedstawienia nam tego jak najbardziej realistycznie, patrzyłam jak jesteś niezadowolona z rozdziałów, które były piękne, jak wspominasz o braku weny. Dotrwałam do samego końca i byłabym niezmiernie szczęśliwa gdybyś prowadziła drugą część. Czekam na to.

    Tymczasem żegnaj Sofio! Do następnego :3 'ToYou

    OdpowiedzUsuń
  21. Mam nadzieje że będzie kolejna część. Te opowiadanie było cudne *.*

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie chce końca. :(( To opowiadanie było cudowne i mam wielką nadzieję, że będzie druga część. :** Uwielbiam Cię. <33

    OdpowiedzUsuń
  23. Epilog, już? :( to opowiadanie jest jednym z moich ulubionych <3

    OdpowiedzUsuń
  24. Pokochałam ten blog i mam nadzieję, że będziesz go pisać dalej. <3

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja chcę 2 część!:) Kocham <3

    OdpowiedzUsuń
  26. Moja Ty najwaspanialsza, najlepsza, najcudowniejsza pisarko!
    Jestem rozdarta, tak bardzo cieszę się, że wszystko się zakończyło w ten sposób, ale ubolewam nad końcem...
    To jedno z najepszych opowiadań jakie czytałam.
    Jesteś wspaniała i potrafiłaś dotrwać do końca, czego Ci bardzo zazdroszczę :)
    Naprawdę. Byłam tu i czytałam z zaangażowaniem każdy rozdział, chociaż może mnie nie było widać. Czytam kolejne, Skarbie. Uwielbiam Cię

    OdpowiedzUsuń
  27. Tak proszę. Napisz kolejną część. :(

    OdpowiedzUsuń
  28. TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK PISZ KOLEJNĄ CZĘŚĆ!

    co do epilogu: JEST GENIALNY!
    Chciałabym mieś taki talent do pisania jaki Ty masz ♥
    @_nazwaZajeta

    OdpowiedzUsuń
  29. Jeju, ja też nie wierzę, że to już koniec! Czytałam to opowiadanie prawie od początku i było wspaniałe. Naprawdę odwaliłaś kawał świetnej roboty! Bardzo chciałabym śledzić dalsze losy Harry'ego i Sofii w następnej części. Kocham Cię <3

    OdpowiedzUsuń
  30. Opowiadanie jest świetne i bardzo mnie wciągnęło <33
    Jeśli masz jeszcze jakies ciekawe pomysły - pisz dalej, chętnie poczytam xd
    Napisałabym więcej, ale czas goni.
    W każdym bądź razie wiedz, że cię kocham <3

    OdpowiedzUsuń
  31. O Rany to już serio koniec ! :c Szkoda, zakochałam się w tym opowiadaniu :d I jesli tylko byś chciałą to ja bardzo chętnie przeczytałabym dalszy ciąg. Kooocham Harrego i Sofii <3 no więc dziękuję Ci za to opowiadanie, za czas tutaj poświęcony, stracone nerwy no za wszystko.
    Powodzenia dalej ;*

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie mogę uwierzyć ,że to już koniec. To jest jedyne opowiadanie ,w które się tak wkręciłam i nie wyobrażam sobie teraz życia bez niego. Chętnie czytałabym dalszy ciąg. Bardzo dziękuję Ci za to opowiadanie. Kocham Cię ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  33. Ta częśc jest cudna, poważnie, cud-na. <3
    A co do kolejnej, to się zastanawiam... czy jest sens? Bo ta historia wydaje się już dokończona. Nie zrozum mnie źle, błagam! Jeśli masz konkretny zupełnie nieprzewidywalny pomysł to wal śmiało drzwiami i oknami, tylko żeby druga cześć nie była słodką kontynuacją na siłę, z typowym rozwojem akcji.
    Uwierz nie staram się przekazać Ci nic złego (w dzisiejszym świecie szczera opinia często jest odbierana jako ostra krytyka, ale na pewno zdajesz sobie z tego sprawę) po prostu to co ja wiem z doświadczenia :D
    Pozdrawiam cieplutko i jeszcze raz gratuluję wspaniałej historii!
    x

    OdpowiedzUsuń
  34. Nie moge uwierzyć ze to juz koniec. Ale mam nadzieje ze bedziesz pisac dalej bo kocham tego bloga <3

    OdpowiedzUsuń
  35. Nie mogę uwierzyć, że to jest konie. Czytałam to opowiadanie od początku, choć nie komentowałam( czytaj moje lenistwo xd) Chciałabym aby była druga część. Jestem ciekawa co się może zdarzyć i jak ich wspólne życie się potoczy. A co do prologu. To masz rację idealnie pasuje do całego opowiadania. Kocham <3

    P.S to chyba najdłuższy komentarz jaki kiedykolwiek napisałam! :p

    OdpowiedzUsuń
  36. Ja pierdziele co ty robisz?! Proooooooooooosze nie koncz bloga:* jest cudownyexstrasnyzajebistypieknywzruszajacy:) kocham go;) prosze nienkoncz ;( ok????? Postaraj sie prosze. Zobacz ile komentarzy jest nad moim. Oni wszyscy chca twoich opowiadań. Prosze nie rob tego NAM. Prosimy :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Naprawdę, wzruszająca historia, wielkie gratulacje za pomysłowość ;)))

    OdpowiedzUsuń
  38. Hej, przepraszam że dopiero teraz komentuję, ale dopiero od niedawna mam konto google �� powiem tak historię przeczytałam od dech do dechy i nie było żadnego momentu, który by mnie znudził...masz niesamowity styl pisania i przy twoim opowiadaniu nie da się nudzić. Nie raz mówiłam rodzicą że idę się uczyć, ale ten blog był jak magnez �� ( masz na sumieniu moje oceny ) nie wiem co więcej powiedzieć GRATULACJE za napisane wręcz idealnej książki !!!

    OdpowiedzUsuń