MUSIC ON
Love is danger, love is pleasure,
Love is pure the only treasure
I’m so in love with you…
Make love your goal.
Czym jest miłość...
Ona tylko
czyni lekkim to,
co jest
ciężkie i spokojnie znosi wszelkie niepokoje.To co gorzkie, czyni słodkim.
Miłość chce być wolna,
by najskrytsze uczucie nie stało jej na przeszkodzie.
Nad miłością nie ma nic słodszego, niczego mocniejszego,
niczego wyższego, niczego milszego w niebie i na ziemi.
Miłość często nie zna miary, lecz ponad wszelką miarę wrze.
Miłość ciężaru nie czuje. Nie patrzy na trudy.
Więcej chce pozyskać, niż może. Nie powołuje się na niemożność,
bo sądzi, że wszystko może, i że wszystko jej wolno.
Miłość czuwa, a śpiąc nie śpi. Znużona, nie męczy się,
powstrzymywana - nie jest ograniczona,
przestraszona - nie jest zaniepokojona.
Jeśli ktoś kocha - wie, co to słowo oznacza.
Miłość jest skora i szczera,
przyjemna i miła, mocna i cierpliwa,
wierna i roztropna, wielkoduszna i siebie samej nigdy nie szuka.
Gdzie bowiem ktoś szuka siebie, tam odpada od miłości.
Powinnam ci to powiedzieć, aby oczyścić twe marzenia, że kochać to zgodzić się na cierpienie,
śmierć sobie samemu, aby żyć i ożywiać.
Ponieważ tylko ten, kto może bez bólu zapomnieć o sobie dla drugiego, może wyrzec się życia dla siebie tak,
żeby nie umarło w nim cokolwiek z niego.
Kochać wreszcie to jest to wszystko,
o czym powiedziano i jeszcze więcej.
Bo kochać to otworzyć się na nieskończoną MIŁOŚĆ,
to pozwolić kochać siebie i być przejrzystym wobec tej miłości. Nie pytaj mnie już więcej czym jest miłość,
bo definicji jest wiele, lecz ja mam swoją własną,
i nie łódź się, iż twoja będzie podobna,
bowiem każda z nich jest inna.
Bo to właśnie od Ciebie zależy, jaki dasz jej początek,
a jaki koniec, lecz jeśli ci się uda,
cieszę się wraz z tobą,
bo nie może spotkać cię nic bardziej cudownego.
Zaufaj mi.
Spróbuj.
(T. a Kempis – wybór, Michael Quist)
***
Moi kochani!
To już naprawdę koniec!
Postanowiłam wstawić epilog, który w piękny sposób zakończy to opowiadanie,
a jednocześnie będzie w jakiś sposób dopełnieniem jego początku, mianowicie
prologu, i wydaję mi się, że wyszło mi to idealnie.
To smutne, że zakończyłam już historię Sofii i Harry’ego, bo zdecydowanie
byli moimi powieściowymi ulubieńcami, mam nadzieję, że waszymi w jakiś sposób
także.
Kończę tą historię z liczbą prawie 150 tysięcy wyświetleń oraz 145
obserwatorami, z czego jestem tak cholernie dumna, że chyba bardziej być nie
mogę, bo nigdy nie przypuszczałam, że opowiadanie będzie czytane przez tak dużą
liczbę osób.
Naprawdę chciałabym dalej ciągnąc tą historię, ponieważ już od połowy
miałam pomysł na dalszą część, ale to zależy jedynie od was, ponieważ to
właśnie dla was wszystkim poświęcam czas i piszę to co wpadnie mi do głowy. Byłabym
wdzięczna, żeby każdy kto naprawdę czytał, napisał cokolwiek. Tak bardzo mi na
tym zależy! I jeśli rzeczywiście chcecie kolejną część, widzicie w tym jakikolwiek sens
i macie ochotę dalej czytać o losach naszych bohaterów to również dajcie mi
znać.
Jeszcze raz dziękuje wam wszystkim i każdemu z osobna bo bez was nie byłoby tego opowiadania. Jesteście niewiarygodnie cudowni i dajecie mi tak dużą inspirację, że nawet nie zdajecie sobie z tego sprawy. Dziękuje również mojej Endżi, którą w zasadzie dogłębnie poznałam właśnie przez tego bloga, i która dawała mi tak wiele pomysłów, że właśnie dzięki niej również ta historia obrała taki przebieg wydarzeń. I LOVE YOU SO MUCH!
Jeszcze raz dziękuje wam wszystkim i każdemu z osobna bo bez was nie byłoby tego opowiadania. Jesteście niewiarygodnie cudowni i dajecie mi tak dużą inspirację, że nawet nie zdajecie sobie z tego sprawy. Dziękuje również mojej Endżi, którą w zasadzie dogłębnie poznałam właśnie przez tego bloga, i która dawała mi tak wiele pomysłów, że właśnie dzięki niej również ta historia obrała taki przebieg wydarzeń. I LOVE YOU SO MUCH!
Tymczasem zapraszam na dwa pozostałe prowadzone przeze mnie opowiadania,
mam nadzieję, że zyskam w was stałych czytelników jak było i w tym przypadku!
KOCHAM WAS WSZYSTKICH BARDZO MOCNO
I DZIĘKUJE, ŻE ZE MNĄ BYLIŚCIE!
Boże, ryczę ;__;
OdpowiedzUsuńTo zakończenie jest takie piękne *__*
Jak dla mnie mogłabyś kontynuować to opowiadanie bo jestem cholernie ciekawa co by się wtedy działo ^^
Pozdrawiam ; 33
Zgadzam się z powyższym komentarzem. Kontynuuj to opowiadanie, bo skoro masz pomysły na dalsze przygody Sofii i Harry'ego, to po co je marnować. :) Osobiście czekam na ciąg dalszy tego opowiadania. :D
UsuńPopłakałam się jak zobaczyłam napis EPILOGUE, a kiedy przeczytałam to już całkiem Niagara popłynęła z moich oczu. I do tego te gify na końcu. Boże.. Można załamać się psychicznie końcem tej historii, mimo że jest szczęśliwe zakończenie. Kiedy tak na nich patrzę to tylko myślę o Twojej historii, w której było wszystko co potrzeba! Miłość, smutek, radość, seks itp.:p
OdpowiedzUsuńNajbardziej utknęła mi w głowie scena z jeziorem. Tego nie da się zapomnieć!
Jesteś cudowna, genialna, wspaniała itd.. Można byłoby tak wymieniać, ale jakoś nie umiem sobie przypomnieć innych słów, które by podkreśliły Twój talent.
Dziękuję Ci bardzo za tę historię i mam nadzieję, że jednak napiszesz drugą część<3
Ojej, nie wierzę, że to już koniec.
OdpowiedzUsuńCałe opowiadanie było po prostu idealne. Płakałam, śmiałam się, złościłam się, skakałam jak głupia z radości, a to wszystko gdy czytałam Twoje opowiadanie.
Pewnie powinnam napisać coś błyskotliwego, bo to już koniec ale nie mam pojęcia jak opisać to wszystko co czuje więc napisze skromne" Dziękuje za to, że Piszesz"
o boże,niewierze że to już koniec.prosze ciągnij dalej tą historię bo jest cudowna
OdpowiedzUsuńJeju, świetne zakończenie. Wyszło ci idealnie :) Naprawdę nie umiem pisać komentarzy, a przecież powinnam dla ciebie się rozpisać, bo na to zasługujesz. Poświęcałaś nam czas, pisałaś regularnie nowe rozdziały, zaskakiwałaś nas, sprawiałaś, że na naszych twarzach pojawiał się uśmiech, ale także łzy. Nie każdy pisarz potrafi pisać w taki sposób, aby jego czytelnicy tak bardzo przywiązali się do jego historii. Ty to zrobiłaś dlatego należy ci się wielki szacunek. Wszyscy bardzo chcielibyśmy drugą część tego wspaniałego opowiadania, ale czy podejmiesz się tego, to zależy już tylko od ciebie. Dziękuję za to, że piszesz. Dla nas. Dla swoich czytelników. Dla swoich fanów. Dziękuję, jesteś wielka. Już tylko czekać na książkę! Pozdrawiam i ściskam, Weronika :)
OdpowiedzUsuńtak tak tak tak tak tak tak PISZ DALSZĄ CZĘŚĆ
OdpowiedzUsuńŚwietne podsumowanie całej tej historii ;) aż się wzruszylam *_*
OdpowiedzUsuńNigdy nie komentowałam , no ale czeba zacząć xDD
OdpowiedzUsuńPo pierwsze no zakończenie wyrąbane, kocham to opowiadanie,powiem ci w tajemnicy , ze przeczytałam je nawet dwa razy ale ciii...
Po drugie no ja nawet nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, ze ty drugiej części nie napiszesz ....
Po trzecie , no ja nwm co mi jest tak mi się berze, ze wszystkim się jaram...A jak już zaczęłam to skończę....Ta nazwa xDD Miłość jest przyjemna ehh :**
Po czwarte nie wiem czy pamiętasz, no ale jak możesz nie pamiętać przecież to twój blog....
Takie i tło jak Basia miała palec w ustach ;p
Od tamtej pory ten blog nazywamy z koleżanką paluch :DD (tak orginalnie xDD )
Dobra idę bo jak zacznę wymienić to ohohoh...
Amen.
/Olusia ;* /
Jeju, pisz dalej słońce! Uwielbiam tego bloga z całego serca i szkoda by było, gdyby się skończył.
OdpowiedzUsuńZ ogromną miłością/ lola
http://uciekacnadno.blogspot.com/
O tak pisz dalej pozdrawiam Rysia
OdpowiedzUsuńjestem w stanie zrobić wszystko, ale błagam - pisz dalej, nie przeżyje bez dalszego ciagu tego opowiadania, które kocham xx
OdpowiedzUsuńbardzo dobre zakończenie, jak i cały blog. Oczywiescie co do dalszej częsci to tylko jedno wielkie TAK !!! :)
OdpowiedzUsuńBrak mi słów!
OdpowiedzUsuńAgfdahuygawiuohofwyoguojhkdsh.gfjuyetdtyheughcfsgyuegwgehb *___*
Czy ja chce kolejną część?!
Tak ♥
T a k ♥
TAK♥
T A K ♥
N i e p r z e ż y j e bez kolejnej części tego C U D N E G O opowiadania! ♥
To opowiadanie było i zawsze będzie dla mnie na PIERWSZYM miejscu! ♥
K O C H A M TWOJE OPOWIADANIE I PORSZE, BŁAGAM NAPISZ KOLEJNĄ CZĘŚĆ! ♥
Love ya, @KissMeAgainBabe ♥
To jest piękne! Całe te opowiadanie było czymś niesamowitym zawsze czekałam na kolejne rozdziały, a kiedy już się pojawiły to od razu rzucałam wszystko i zaczynałam czytać. Opowiadanie jest pięknie, świetnie i cudownie napisane. Brak mi słów, żeby napisać jak bardzo mi się podobało. Dziękuję Ci, że mogłam przeczytać tak wspaniałe opowiadanie jak "Love is pleasure".
OdpowiedzUsuńNie opuszczaj nas. Byłoby super gdyby udalo Ci się napisać kolejną część! <3
OdpowiedzUsuńCudowne :) Proszę jeżeli tylko chcesz to napisz kolejną część, bo chętnie bym się dowiedziała co będzie dalej ^^ Dziękuję ci za pisanie tak wspaniałego opowiadania <3
OdpowiedzUsuńKocham Cię, Agan :**
To opowiadanie jest jednym z najlepszych jakie kiedykolwiek przeczytałam i byłoby wspaniale gdybyś kontynuowała historię bohaterów. Byłoby świetnie gdyby w kontynuacjii Sofii była w ciąży :) Oczywiście z Harrym :)
OdpowiedzUsuńE.P.
Świetna historia. Zakończenie wspaniałe. Cały ten blog zawsze wprawia w pewien dziwny nastrój euforii, szczęści jakie otrzymuje się czytając poszczególne rozdziały jest niedopisania. Bardzo chciałabym ci podziękować za to że nie jeden raz sprawiłaś, że na mojej twarzy pojawił się uśmiech.
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ ZA TO ŻE PO PROSTU JESTEŚ :*
Ps. Czekam na II część c;
Julka ;**
Historia cudowna *^* Pokochałam ją od samego początku i z coraz to wikszą ciekawoscią oczekiwałam następnych rozdziałów :)
OdpowiedzUsuńChyba jak każdy zagorzały czytelnik z wielką chęcią przeczytałabym o dalszych losach Sofii i Harrego ale decyzja należy do Ciebie :) Jakkolwiek zdecydujesz uszanuję to♥
Pozdrawiam i życzę weny na inne (i może drugą część tego) opowiadania♥♥
Czytam od zawsze i nigdy się nie wypowiadałam. Stałam z boku obserwując Twoje potyczki ze słowami, Twoje nadzwyczaj udane próby przedstawienia nam tego jak najbardziej realistycznie, patrzyłam jak jesteś niezadowolona z rozdziałów, które były piękne, jak wspominasz o braku weny. Dotrwałam do samego końca i byłabym niezmiernie szczęśliwa gdybyś prowadziła drugą część. Czekam na to.
OdpowiedzUsuńTymczasem żegnaj Sofio! Do następnego :3 'ToYou
Mam nadzieje że będzie kolejna część. Te opowiadanie było cudne *.*
OdpowiedzUsuńNie chce końca. :(( To opowiadanie było cudowne i mam wielką nadzieję, że będzie druga część. :** Uwielbiam Cię. <33
OdpowiedzUsuńEpilog, już? :( to opowiadanie jest jednym z moich ulubionych <3
OdpowiedzUsuńPokochałam ten blog i mam nadzieję, że będziesz go pisać dalej. <3
OdpowiedzUsuńJa chcę 2 część!:) Kocham <3
OdpowiedzUsuńMoja Ty najwaspanialsza, najlepsza, najcudowniejsza pisarko!
OdpowiedzUsuńJestem rozdarta, tak bardzo cieszę się, że wszystko się zakończyło w ten sposób, ale ubolewam nad końcem...
To jedno z najepszych opowiadań jakie czytałam.
Jesteś wspaniała i potrafiłaś dotrwać do końca, czego Ci bardzo zazdroszczę :)
Naprawdę. Byłam tu i czytałam z zaangażowaniem każdy rozdział, chociaż może mnie nie było widać. Czytam kolejne, Skarbie. Uwielbiam Cię
Tak proszę. Napisz kolejną część. :(
OdpowiedzUsuńTAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK PISZ KOLEJNĄ CZĘŚĆ!
OdpowiedzUsuńco do epilogu: JEST GENIALNY!
Chciałabym mieś taki talent do pisania jaki Ty masz ♥
@_nazwaZajeta
Jeju, ja też nie wierzę, że to już koniec! Czytałam to opowiadanie prawie od początku i było wspaniałe. Naprawdę odwaliłaś kawał świetnej roboty! Bardzo chciałabym śledzić dalsze losy Harry'ego i Sofii w następnej części. Kocham Cię <3
OdpowiedzUsuńOpowiadanie jest świetne i bardzo mnie wciągnęło <33
OdpowiedzUsuńJeśli masz jeszcze jakies ciekawe pomysły - pisz dalej, chętnie poczytam xd
Napisałabym więcej, ale czas goni.
W każdym bądź razie wiedz, że cię kocham <3
O Rany to już serio koniec ! :c Szkoda, zakochałam się w tym opowiadaniu :d I jesli tylko byś chciałą to ja bardzo chętnie przeczytałabym dalszy ciąg. Kooocham Harrego i Sofii <3 no więc dziękuję Ci za to opowiadanie, za czas tutaj poświęcony, stracone nerwy no za wszystko.
OdpowiedzUsuńPowodzenia dalej ;*
Nie mogę uwierzyć ,że to już koniec. To jest jedyne opowiadanie ,w które się tak wkręciłam i nie wyobrażam sobie teraz życia bez niego. Chętnie czytałabym dalszy ciąg. Bardzo dziękuję Ci za to opowiadanie. Kocham Cię ♥♥♥
OdpowiedzUsuńTa częśc jest cudna, poważnie, cud-na. <3
OdpowiedzUsuńA co do kolejnej, to się zastanawiam... czy jest sens? Bo ta historia wydaje się już dokończona. Nie zrozum mnie źle, błagam! Jeśli masz konkretny zupełnie nieprzewidywalny pomysł to wal śmiało drzwiami i oknami, tylko żeby druga cześć nie była słodką kontynuacją na siłę, z typowym rozwojem akcji.
Uwierz nie staram się przekazać Ci nic złego (w dzisiejszym świecie szczera opinia często jest odbierana jako ostra krytyka, ale na pewno zdajesz sobie z tego sprawę) po prostu to co ja wiem z doświadczenia :D
Pozdrawiam cieplutko i jeszcze raz gratuluję wspaniałej historii!
x
Nie moge uwierzyć ze to juz koniec. Ale mam nadzieje ze bedziesz pisac dalej bo kocham tego bloga <3
OdpowiedzUsuńNie mogę uwierzyć, że to jest konie. Czytałam to opowiadanie od początku, choć nie komentowałam( czytaj moje lenistwo xd) Chciałabym aby była druga część. Jestem ciekawa co się może zdarzyć i jak ich wspólne życie się potoczy. A co do prologu. To masz rację idealnie pasuje do całego opowiadania. Kocham <3
OdpowiedzUsuńP.S to chyba najdłuższy komentarz jaki kiedykolwiek napisałam! :p
Ja pierdziele co ty robisz?! Proooooooooooosze nie koncz bloga:* jest cudownyexstrasnyzajebistypieknywzruszajacy:) kocham go;) prosze nienkoncz ;( ok????? Postaraj sie prosze. Zobacz ile komentarzy jest nad moim. Oni wszyscy chca twoich opowiadań. Prosze nie rob tego NAM. Prosimy :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę, wzruszająca historia, wielkie gratulacje za pomysłowość ;)))
OdpowiedzUsuńHej, przepraszam że dopiero teraz komentuję, ale dopiero od niedawna mam konto google �� powiem tak historię przeczytałam od dech do dechy i nie było żadnego momentu, który by mnie znudził...masz niesamowity styl pisania i przy twoim opowiadaniu nie da się nudzić. Nie raz mówiłam rodzicą że idę się uczyć, ale ten blog był jak magnez �� ( masz na sumieniu moje oceny ) nie wiem co więcej powiedzieć GRATULACJE za napisane wręcz idealnej książki !!!
OdpowiedzUsuń